Rozmowa o poezji.
31 października br. klasa 2g uczestniczyła w warsztatach literackich w Pałacu Potockich, w projekcie promującym czytelnictwo Warsztaty słowa, którego organizatorem jest Fundacja Wisławy Szymborskiej. Uczniowie dyskutowali o książce Joanny Łańcuckiej i Joanny Mueller „Waruj”.
Zajęcia prowadziła dr Anna Marchewka – literaturoznawczyni, krytyczka literacka. Publikowała m.in. w „Lampie”, „Zadrze”, „Tygodniku Powszechnym” i „Chimerze”. Współprowadziła programy literackie w TVP Kultura i Radiu Kraków. Współpracuje z Katedrą Krytyki Współczesnej i Centrum Studiów Humanistycznych Uniwersytetu Jagiellońskiego.
„Waruj” to poemiks – czyli nowatorskie połączenie książki poetyckiej z komiksem – to wspólne dzieło poetki Joanny Mueller i graficzki Joanny Łańcuckiej, od początku tworzone na zasadzie negocjowania własnych wizji i dzielenia się inspiracjami. Tematem przewodnim są przygody kobiecych głosów – rozpisane i rozrysowane na tle zjawisk społecznych, kulturalnych, politycznych, historycznych. Poemiksowe oratorium pozwala przerwać milczenie kolejnym solistkom – odzywają się tu w różnych rejestrach (od krzyku do szeptu), niekiedy ukazują się po raz pierwszy w pełni odrębności, a jednocześnie ich głosy splatają się w nabrzmiewający siłą chór kobiet czytamy w opisie książki.Tematem przewodnim ich wspólnego dzieła są głosy kobiet. A autorki, jak same o sobie mówią, są „dwoma różnymi osobami, które próbują scalić swoje głosy”. Prowadząca zajęcia zaproponowała uczniom głośne odczytanie czterech wiersz i dyskusję. Były to głosy o przyjaźni, wyrażaniu siebie, odrębności i bogactwie zawartym w różnorodności.
„Waruj” nie jest typowym zbiorem wierszy z ilustracjami, książka Joanny Łańcuckiej i Joanny Mueller to wyraz artystycznego, graficzno-literackiego dialogu. Poemiks Łańcuckiej i Mueller może okazać się szansą na odkrycie mocy kolektywu, niekoniecznie wyłącznie artystycznego. Wspólna lektura i analiza „Waruj”, oprócz podróżowania przez historię (również literatury), umożliwia mierzenie się ze współczesnymi, dotkliwymi problemami społecznymi. Budowanie wspólnoty w – i dzięki – „Waruj” może pomagać osobom czytającym w przełamywaniu poczucia bezradności wobec tego, co trudno nawet wypowiedzieć, oraz w podejmowaniu prób budowania koleżeńskich relacji i sojuszy we wspólnych, ważnych sprawach – podsumowano po warsztatach na stronie Fundacji Wisławy Szymborskiej.
asie-niteczki
tobie i z tobą, kolabo-koleżanko!
kiedy będziesz się zwijać do węzłowych spraw
zbudzi mnie naciąg nici wplątanej między palce
a gdy mój głos uwięźnie w echach labiryntu
wątek z twojej dłoni wyrówna dech osnowy
żeby jedna z nas miała własny pokój na czmychach
real drugiej siostry musi być radikal
parki zwolnione z krępacji z nawijką na szpulach relacji
teraz to już naprawdę jesteśmy zmieszane
rozbrojone do gęsiej bo puściłyśmy
farbę z głów golonych do nasad
zawierzyć to znaczy na tętnie nitkowatym
zawiesić odważnik niewiary
połapać zgubione oczka robótki
i razem wysnuć się z tego
(bądź moją tubą bądź moim to be
jak ja twoją bazą i zmianą)
Przewrotnie zamieszczamy motto na końcu, wierząc, że w natłoku codziennych spraw warto pomyśleć o tym, co tworzy wspólnotę.
Jednakie mamy losy. Płacząc swojej biedy
I moją mi niedolę przypominasz wtedy.
Przodownica Chóru
Zdjęcia: Fundacja Wisławy Szymborskiej /Kuba Ociepa
Opieka: prof. Anna Czepiec-Mączka, prof. Michał Kózka