W połowie grudnia br. uczniowie pod opieką prof. Ilony Zych-Chodak i prof. Pawła Szuleckiego udali się do Lanckorony szlifować swoje umiejętności posługiwania się językiem niemieckim przed egzaminem DSD I. Język niemiecki doskonaliliśmy na warsztatach nie tylko z naszymi nauczycielami, ale też z panią Niną Diehl.
Sam dom, w którym mieszkaliśmy, również zasługuje na chwilę uwagi. Jego wygląd zewnętrzny absolutnie nie wskazuje, że ma się do czynienia z najstarszym budynkiem świeckim Lanckorony. Historia Dworu Lanckorona sięga czasów średniowiecznych i na przestrzeni wieków budynek pełnił wiele funkcji, od dworu założyciela Lanckorony, przez szkołę, do schroniska młodzieżowego. Wielowiekowa historia Dworu Lanckorona przez wiele lat była ukryta za grubą warstwą tynku. Kolejni właściciele dokonywali zmian na przestrzeni setek lat. W obecnym momencie właściciele budynku starają się przywrócić własnym sumptem jego dawny wygląd i klimat. Jest to wyjątkowe miejsce warte odwiedzenia. Państwo Ciastkowie oprowadzili nas po dworze i dokładnie objaśnili nam jego historię. Oprócz nauki języka uczniowie mieli też okazję zwiedzić Lanckoronę i skosztować gorącej czekolady w przyrynkowych kawiarniach. Dzięki uprzejmości właścicielki lanckorońskiego muzeum mogliśmy także posłuchać o życiu mieszkańców średniowiecznej Lanckorony, zobaczyć narzędzia, jakimi się posługiwali i obejrzeć izby, w których mieszkali. Nie mogliśmy też ominąć półfinału Mistrzostw Świat, który wspólnie oglądaliśmy na dużym ekranie, oczywiście po niemiecku. Znaleźliśmy również czas na kolędowanie i obejrzenie niemieckiej komedii. Ostatni dzień minął nam na nauce języka i przygotowaniach do powrotu. Na pewno każde z nas miło zapamięta ten obóz.
Tekst: Aleksander Trybulec
Zdjęcia: Jakub Rydiger i prof. Paweł Szulecki