12-09-2016 Król Jan III Sobieski maszerował ze swoją armią do Wiednia dwa tygodnie, my wyjechaliśmy do stolicy Austrii i wróciliśmy do Krakowa w 24 godziny. Autokar z Krakowa wyjechał przed godziną szóstą rano i po kilku godzinach jazdy byliśmy na miejscu. Jechaliśmy razem z innymi uczestnikami centralnych uroczystości uczczenia 333. rocznicy Victorii Wiedeńskiej.
Najpierw wyjechaliśmy na Kahlenberg, czyli Łysą Górę (kahl – łysy), wzgórze, z którego król Jan III Sobieski dowodził zwycięską bitwą o Wiedeń z armią wezyra Kara Mustafy. Przewodniczący Komitetu Budowy Pomnika Jana III Sobieskiego w Wiedniu Piotr Zapart (w Wiedniu nie ma żadnego pomnika upamiętniającego polskiego króla) razem z Dyrektorem Instytutu Tradycji Rzeczypospolitej i Samorządu Terytorialnego Gniewomirem Rokosz-Kuczyńskim złożyli wieniec na fundamencie przyszłego pomnika. Dziś w tym miejscu stoi pełnowymiarowa plansza, pokazująca rozmach pomnika projektu artysty rzeźbiarza Czesława Dźwigaja.
Zwiedziliśmy Kościół p.w. św. Józefa, gdzie król Jan III Sobieski modlił się przed decydującym starciem, a w muzeum przykościelnym widzieliśmy m.in. oryginalną szablę naszego patrona.
Następnym punktem programu było zwiedzanie Schönbrunn, dawnej letniej rezydencji rodziny cesarskiej i przejście trasą Imperial Tour przez 22 pomieszczenia zamku. Wieczorem przemaszerowaliśmy barwnym pochodem z sztandarami historycznymi, proporcami i lancami przez centrum Wiednia do Stephansdom, Katedry św. Stefana, budząc zachwyt i ogromne zainteresowanie Wiedeńczyków i turystów. W Katedrze uczestniczyliśmy w mszy świętej, która odbywała się dokładnie w godzinę zwycięstwa króla Jana III Sobieskiego przed 333 laty.
Wieczorem spotkaliśmy się pod kościołem św. Augustyna z Konsulem Generalnym Rzeczypospolitej w Wiedniu Aleksandrem Korybut-Woronieckim. Polska delegacja złożyła kwiaty w miejscu, gdzie król Jan III Sobieski uczestniczył w mszy świętej po zwycięskim wjeździe do Wiednia. Oprócz naszych uczennic i uczniów w wyjeździe udział wzięli gimnazjaliści z Gimnazjum im. Króla Jana III Sobieskiego w Wolbromiu. Potem wyjazd powrotny i przed godziną szóstą rano byliśmy w Krakowie. Opieka prof. Małgorzata Sobolewska.