Ewa Bubula: Czy masz doświadczenie w byciu prezydentem szkoły?
Klaudia Urbanik: Z przyjemnością mogę powiedzieć, że tak. Funkcję przewodniczącej klasy pełniłam wiele razy, odkąd tylko rozpoczęłam edukację. Natomiast urząd przewodniczącej szkoły objęłam dwukrotnie. Zawsze najważniejsza była dla mnie współpraca i kontakt z uczniami. To ich zdanie stawiam na pierwszym miejscu.
Jakie innowacje masz zamiar wprowadzić do naszej szkoły?
Naszym celem jest przede wszystkim to, by szkoła się rozwijała i ulepszała. Chcielibyśmy zaraz na początku kadencji zorganizować szereg badań opinii publicznej, które pomogą nam dowiedzieć się, jakie oczekiwania mają uczniowie od nowego SU, co chcieliby zmienić w szkole oraz jakie akcje uważają za warte kontynuowania. Zależy nam na tym, by samorząd był dla uczniów, dlatego chcemy wprowadzić „kufer koncepcji“, który będzie dla nas źródłem pomysłów. Chcemy, by to właśnie szkoła była miejscem, które pomaga uczniom realizować swoje pasje i inspiruje ich do działania. Dlatego będziemy organizować spotkania z absolwentami naszego liceum, by uczniowie byli świadomi, jak szerokie możliwości daje im edukacja w II LO, jak wiele dróg otwiera. Odbywałyby się również szkolenia tematyczne związane z przedsiębiorczością i zakładaniem własnej działalności biznesowej w Polsce .Będziemy sobie również cenić współpracę międzyszkolną na płaszczyźnie K5, ale także z innymi krakowskimi liceami. Myśleliśmy o współorganizowaniu turniejów wiedzy, jak na przykład „Jeden z dziesięciu”, w których uczniowie mogliby sprawdzić swoją wiedzę w szerokim zakresie.
Żadne liceum w Krakowie nie ma maskotki szkoły, która mogłaby pełnić funkcje reprezentacyjną, nie tylko na turniejach sportowych, ale także na innych wydarzeniach, jak na przykład podczas dni otwartych szkoły. Chcemy, by nasza placówka z dumą się reprezentowała, dlatego postaramy się uzupełnić braki w strojach i akcesoriach sportowych. Fantastycznym pomysłem jest również zorganizowanie półmetku dla klas drugich.
Nie zapominajmy też, że dobro to jedna z podstawowych wartości moralnych. Nie da się przewidzieć, co czuje druga osoba, opierając się jedynie na tym, jakie sprawia wrażenie na zewnątrz. Dlatego chcemy przyznawać nagrodę Niewidzialnego Bohatera, tym, którzy wykazali się niezwykłą postawą i otworzyli serca dla drugiego człowieka.
Co skłoniło Cię do wystartowania w wyborach?
Wydaje mi się, że była to postawa moich kolegów i koleżanek z klasy. To oni mnie zmotywowali do działania i okazali ogromną pomoc i wsparcie. Opierając się na doświadczeniu i zdobytej wiedzy w poprzednich latach stwierdziłam, że warto spróbować. Chciałabym czynnie uczestniczyć w życiu szkoły, bardzo dobrze wspominam czas bycia przewodniczącą w gimnazjum oraz odpowiedzialność z tym związaną. Chciałabym być częścią historii tej szkoły.
Jaki jest główny punkt Twojej kampanii?
Głównym naszym punktem i hasłem jest URBANIZACJA PRZYSZŁOŚCI, czyli stały rozwój. Każdy ma w swojej kampanii wyborczej szereg zmian, które chce wprowadzić w szkole. My natomiast chcemy bazować na tym co jest i dążyć do perfekcji. Oczywiście, że mamy jakieś swoje innowacje, które dodadzą świeżości. Naszym założeniem jest udoskonalanie szkoły na każdej płaszczyźnie, bez wyjątku. Chcemy, by uczniowie byli naszym głosem, zawsze czuli się wysłuchani, byli świadomi, że uczestniczą w życiu szkoły.
Jaki jest Twój sztab?
Mój sztab składa się z fantastycznych osób! Niezwykle ambitni, pomysłowi, inteligentni, zorganizowani. Zawsze zalewają mnie falą świetnych pomysłów, są dla mnie ogromnym wsparciem w chwilach zwątpienia . Każdy z osobna wprowadza swoje talenty do naszego sztabu, realizuje się w dziedzinach, w których jest najlepszy, dzięki czemu jesteśmy wyjątkowi, kreatywni i niezastąpieni. Jest to grupa osób, która mnie nigdy nie zawiodła, zawsze mogę na nich liczyć. To grono kompetentnych i odpowiedzialnych ludzi, cechuje ich przede wszystkim profesjonalizm, a profesjonalizm nigdy nie jest dziełem przypadku. Pasja rodzi profesjonalizm. Profesjonalizm daje jakość i o tym warto pamiętać 25 października oddając głos.
Która cecha charakteru przyda Ci się najbardziej, zarówno w kampanii, jak i w późniejszym pełnieniu funkcji prezydenta?
Uważam, że będzie to zarówno upór, jak i wrażliwość. Jestem osobą, która zawsze dąży do wyznaczonego sobie celu, nigdy się nie poddaje. Nie rzucam słów na wiatr. Jak się czegoś podejmuję, to konsekwentnie zmierzam do realizacji. Nie boję się ryzyka! Nigdy nie byłam obojętna na drugiego człowieka, ale zawsze wrażliwa na ludzką krzywdę. Nigdy nie odmówię nikomu pomocy ani wsparcia, byłoby to wbrew mojej naturze.
Co będzie pierwszą rzeczą, którą planujesz wprowadzić w szkole?
Jak już mówiłam, chcielibyśmy, aby uczniowie zdali sobie sprawę, że to oni są fundamentem Samorządu Uczniowskiego. „Kufer koncepcji”, który byłby dla nas źródłem pomysłów, powstałby zaraz na początku naszej działalności, abyśmy mogli jak najszybciej rozpocząć dyskusję nad nimi i ich realizację. Chcielibyśmy także, aby proces tworzenia maskotki naszej szkoły rozpoczął się jak najszybciej, aby powstała ona w jak najkrótszym czasie. Nagradzanie naszych uczniów w ramach akcji Niewidzialny Bohater też by ruszyło zaraz na początku mojej kadencji.
Jak będą się rozwijać poszczególne sekcje (sportowa, naukowa, kulturowa)?
Dalej z zaangażowaniem będziemy rozwijać te trzy sekcje. Poprzez turnieje wiedzy, szkolenia tematyczne, warsztaty będzie rozwijała się sekcja naukowa. Turnieje międzyszkolne i międzyklasowe pozwolą ukazać talenty wszystkich uczniów. Maskotka i nowe stroje oraz akcesoria sportowe sprawią, że nasza szkoła będzie się z dumą prezentować. Warsztaty organizowane przez Klub Jagielloński napełnią nas patriotyzmem lokalnym i ojczystym.
Dlaczego powinnam oddać na Ciebie głos?
Z dumą mogę powiedzieć, że głos oddany na URBANIZACJĘ PRZYSZŁOŚCI jest najlepszą decyzją. Szkoła uzyska samorząd złożony z kompetentnych i odpowiedzialnych ludzi, a ja nie jestem człowiekiem oderwanym od rzeczywistości, który używa wielu mądrych słów i nic potem z tego nie wynika. Profesjonalizm i jakość – to możemy wszystkim Sobieszczakom zagwarantować!
Ewa Bubula