Magda Lipka: Dlaczego zdecydowałeś się kandydować?
Mateusz Kaliński: Zdecydowałem się głównie dlatego, że podczas pierwszego roku mojej edukacji w tej szkole zauważyłem, że sporo rzeczy nie działa do końca tak, jakbym chciał i jak też chcą inni uczniowie. Więc poświęciłem chwilę na refleksję, na temat tego co można zmienić, co nowego dodać, co usprawnić. Dodatkowo dużo moich znajomych zachęcało mnie, żebym kandydował, skoro mam pomysły jak to naprawić.
Jak wygląda praca Twojego sztabu? Kto jest za co odpowiedzialny i jak wyglądają Wasze spotkania?
Nie mamy tak stricte przypisanych ról, ale nasz sztab dzieli się na dwie części. Pierwsza to rdzeń tego sztabu: ja, Gabrysia Musialik, Iza Kupiec, Natalia Czachor, Krystian Nalepa, Julia Makieła, Kuba Żurowski i Kacper Ciepał. Bardzo często spotykamy się razem i dyskutujemy, robimy burzę mózgów, rozmawiamy i kumulujemy opinie. Druga część jest pierwszym odbiorcą naszych pomysłów, wyraża i zbiera opinie.
Jakie innowacje planujecie wprowadzić do szkoły?
Mamy parę innowacji, które będą na naszych ulotkach, ale wybrałem dwie szczególne, które najbardziej mi się podobają i są to referenda szkolne i system korepetycji szkolnych.
Na czym dokładniej będą polegać te punkty?
Referenda polegać będą na tym, że na początku każdego miesiąca będziemy zbierać pomysły, uwagi uczniów. Na koniec każdego miesiąca lub co dwa miesiące — bo jeszcze myślimy na tym, jak terminowo to rozwiązać — będziemy decydować co wybrać na referendum i na koniec miesiąca odbędzie się głosowanie w szkole. Chcielibyśmy to zrobić drogą elektroniczną, więcej osób będzie mogło oddać głos i wtedy łatwiej będzie sprawdzić wyniki.
System korepetycji szkolnych ma polegać na wzajemnej pomocy w nauce. Są uczniowie, którzy są naprawdę dobrzy z niektórych przedmiotów i chcieliby udzielać korepetycji, ale nie wiedzą, kto potrzebuje ich pomocy. Więc chcemy stworzyć grupę w stylu Platformy Informacyjnej, która będzie zajmowała się pośrednictwem między osobami chętnymi do udzielania korepetycji oraz tymi, które chciałyby z nich skorzystać.
Jakie cechy prezydenta posiadasz i jak je wykorzystujesz?
Nie przepadam za tego rodzaju pytaniami, ponieważ odpowiadając na nie ciężko jest być skromnym. Tak czy siak uważam, że jestem osobą otwartą, uwielbiam zawiązywać nowe znajomości, poznawać nowych ludzi, bo każdy jest inny i może wnieść coś nowego do mojego życia. Myślę, że każdy z nas dobrze wie, że komunikatywność to cecha niezbędna dla prezydenta liceum. Kreatywność, nie tylko moją, ale również mojego sztabu, mam nadzieję zdołacie zaobserwować podczas naszej kampanii, bo wydaje mi się ona ciekawa, na pewno nieszablonowa. Ostatnia cecha, która mnie wyróżnia to — wydaje mi się — moja rozpoznawalność. Pomimo tego, że może nie jestem idealny pod względem ocen, ubioru, zachowania, jak niektórzy kandydaci, jestem osobą pracowitą, odpowiedzialną i godną zaufania.
Jeśli wygrasz, co będzie Twoim głównym celem?
W szkole spędzamy bardzo dużo czasu, wiele z nas spędza w niej większość swojego dnia, więc chcielibyśmy zmienić postrzeganie tego budynku, tej instytucji. Chcielibyśmy uczynić ją miejscem, które nie będzie wiązało się tylko z nauką, ale również z możliwością rozwijania swoich pasji, realizowania pomysłów, gdzie ludzie będą chętniej spędzać czas. Chcemy pokazywać inność i oryginalność, aby uczniowie mogli rozwijać się na różnych płaszczyznach i przede wszystkim, aby SU był bardziej dla uczniów. Lepsza interakcja między uczniami a SU — właśnie dlatego chcemy organizować referenda i na bieżąco reagować na potrzeby uczniów.
Czy już kiedyś udzielałeś się w SU lub w podobnych organizacjach?
Tak, w gimnazjum byłem przewodniczącym klasy i wiceprzewodniczącym szkoły.
Poznając ludzi, łatwiej się z nimi identyfikujemy, jaki więc jest Mateusz Kaliński prywatnie, co robi w wolnym czasie?
Chciałbym być tutaj szczery, ale z drugiej strony boję się tej szczerości. Nie ukrywam, że jestem osobą towarzyską i lubię chodzić na imprezy. Jednak rzeczą, którą lubię najbardziej, jest po prostu spotykanie się ze znajomymi przy kawie, herbacie i rozmowa z nimi — robię to zawsze po szkole.
Co jest dla Ciebie najważniejsze?
Dla mnie osobiście najważniejsze jest, żeby się rozwijać, nie w jednym kierunku, ale na różnych płaszczyznach i osiągać cele, które sobie wyznaczyłem.
Dlaczego powinniśmy na Ciebie głosować?
Dlatego że jestem inny niż pozostali kandydaci i chcę, żeby każdy uczeń mógł czerpać przyjemność z chodzenia do szkoły. Bo jestem na TAK dla oryginalności, waszych pomysłów, zrealizowania naszych planów wyborczych. Jestem na tak dla wszystkiego, co chcecie zmienić w Sobieskim.
Magdalena Lipka