Wywiad z kandydatką na Prezydenta II LO – Aleksandrą Filipek
Uważam, że jestem idealną kandydatką na to miejsce. Uwielbiam współpracować z innymi, nie mam problemu z nawiązywaniem kontaktów, zazwyczaj z wszystkimi potrafię się porozumieć. Ponadto stanowisko Prezydenta naszej szkoły umożliwi mi rozwój osobisty oraz pogłębienie
Samorząd Uczniowski tworzą wszyscy uczniowie, co idealnie wpisuje się w moje idee działania. Jestem otwarta na wszelkie pomysły moich kolegów i koleżanek oraz w razie jakichkolwiek problemów chętnie pomogę znaleźć najlepsze rozwiązanie.
Uważam, że praca w grupie, a tym bardziej przewodzenie nią to wcale nie łatwe zadanie. Myślę, że wiele osób nie zdaje sobie sprawy z ogromu pracy w SU. Pracę obecnego SU oceniam pozytywnie, wprowadził on
Owszem, byłam przewodniczącą szkoły w gimnazjum oraz brałam czynny udział w wielu akcjach czy to na terenie starej czy mojej obecnej szkoły. W tamtym roku występowałam w szkolnej grupie Cheerleaderek, wraz z innymi uczniami w mojej klasie zajęłam się organizacją Dnia Nauczyciela, a także angażowałam się charytatywnie. Jednakże doświadczenia nigdy dość!
5.Dlaczego akurat hasłem twojej kampanii jest ,,Zakręć się na zmiany”?
W haśle wyborczym wykorzystałam charakterystyczny element mojego wizerunku. ,,Zakręć” pochodzi od kręconych włosów, dzięki którym jestem rozpoznawalna, a ,,zmiany” to oczywiście wszystkie nowości, które chciałabym wprowadzić do naszego liceum.
W przyszłości chciałabym wybrać moją pracę tak, aby dawała mi satysfakcję i radość z tego co robię. Ponadto zależy mi na kontakcie z ludźmi, dlatego pragnę studiować dziennikarstwo lub prawo. Co z tego wyniknie, to okaże się później 😉
W życiu cenię sobie najbardziej przyjaźń. Uważam, że to jedna z ważniejszych wartości, którą powinniśmy pielęgnować. Przyjaciele dają nam niesamowite wsparcie w trudnych chwilach i uważam, że każdy kto ma taką osobę w swoim życiu, powinien cieszyć się z tej relacji.
Uważam, że każdy, kto odda na mnie swój głos, nie pożałuje. Jestem osobą rzetelną, odpowiedzialną i – co najważniejsze – reprezentatywną. Nie ma dla mnie rzeczy niemożliwych, z całych sił postaram się zmienić życie każdego Sobieszczaka w szkole na jeszcze lepsze.
To jak drodzy czytelnicy, zakręcicie się na zmiany?